Trudno wyobrazić sobie współczesną kuchnię bez blatów roboczych. Powierzchnie te mają przeznaczenie głównie funkcjonalne, jednak w ich wykonaniu bardzo liczy się również estetyka. O jednym i o drugim decyduje nie tylko projekt oraz dobór materiału na blaty, ale także sposób ich łączenia. W jaki sposób blaty kuchenne można ze sobą łączyć? Które metody przyniosą oczekiwany efekt?
Powierzchnia robocza w kształcie litery „L”, czyli łącznie blatów kuchennych pod kątem 90 stopni
Bardzo estetycznym, ale i funkcjonalnym rozwiązaniem jest projektowanie powierzchni roboczej w kuchni w taki sposób, aby składała się z 2 lub 3 części poprowadzonych do siebie prostopadle. Takie łącznie ze sobą blatów kuchennych określane jest łączeniem w kształcie litery „L” lub – rzadziej – litery „U”.
Ten typ łączenia sprawdza się zarówno w przypadku poprowadzenia blatów wzdłuż ścian kuchni, jak i przy budowaniu wyspy kuchennej. Obie opcje pozwalają łączyć blaty prostopadle i obie przynoszą bardzo dobry efekt. Kluczem do sukcesu jest tu jednak sama technika łączenia poszczególnych elementów (blatów), a ta może obejmować m.in.:
- silikonowanie,
- łączenie bezlistwowe.
Które rozwiązanie będzie właściwe dla Twojej kuchni?
Łączenie blatów kuchennych przez silikonowanie, czyli opcja funkcjonalna dla powierzchni roboczej poprowadzonej wzdłuż ścian
Blaty kuchenne poprowadzone wzdłuż ścian wymagają nie tylko łączenia, ale i zabezpieczenia. Chodzi tu przede wszystko o zabezpieczenie przed wilgocią oraz wszelkimi, typowo kuchennymi zabrudzeniami, jak resztki żywności, substancje oleiste czy środki czyszczące. Drobinki poszczególnych produktów mogą wnikać pomiędzy blaty, przeciekać na znajdujące się pod nimi meble, niszcząc je i stanowiąc ogniska rozwoju bakterii. Jak temu zapobiec? Chociażby z pomocą silikonu.
Odpowiednio dobrany silikon – w kuchni świetnie sprawdza się silikon sanitarny, naturalny, bezoctowy – zabezpiecza wszelkie łączenia blatów roboczych przed wnikaniem w nie dowolnego rodzaju substancji. Silikonem możesz zabezpieczyć łączenia samych blatów, jak i miejsca przylegania ich do innych powierzchni, np. do płytek.
Bezlistwowe łączenie blatów kuchennych laminowanych, czyli sposób na osiągnięcie wyjątkowego efektu wizualnego
Co różni tradycyjne łączenie ze sobą blatów kuchennych z łączeniem bezlistwowym? Estetyka. Blat roboczy połączony bezlistwowo naprawdę robi wrażenie. Dla obserwatorów będzie to jednolita powierzchnia, jakby wycięta z jednego bloku. Takie rozwiązanie dobrze sprawdza się w przypadku blatów poprowadzonych wzdłuż ścian, ale prawdziwy efekt przynosi dopiero w przypadku odpowiednio wyeksponowanej wyspy kuchennej zaprojektowanej w kształcie litery „L” lub „U”. Warunkiem podstawowym jest jednak zgłoszenie wykonawcy chęć zastosowania tej techniki już na etapie zamawiania blatu. Pozwoli to zamówić blaty z dodatkowymi otworami na metalowe złącza oraz właściwymi frezowaniami.